Licznik odwiedziń strony: 1049
Licznik odwiedzających: 677
-
Najnowsze wpisy:
- Podsumowanieprzez sakliketom
- 131 km kanału HFW – Szczecinprzez sakliketom
- Oderburg – 131 km kanału HFWprzez sakliketom
- Podsumowanie
-
Najnowsze komentarze:
Cieszę się, że znowu blog ożył. Miłego pływania i zwiedzania. Pozdrawiam serdecznie Teresa i Jasiek
Pouczająca lektura! Doceniam szczegółowość i dokładność. Szkoda tylko, że niektóre fragmenty są zbyt techniczne dla laików. Mimo to, świetne źródło…
Archiwum kategorii: Łódka
Liebenwalde – Zehdenick
Miałem opisać z wczoraj marinę w Leibenwalde. Ktoś wymyślił, że trzeba zbudować nową marinę i zbudowali. Okropną i jak widać pustą. Nawbijali słupów ale nie ma pomostów, więc można wysiadać tylko tyłem, albo przodem. W większości marin są przynajmniej co … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Dodaj komentarz
Oranienburg – Liebenwalde
Dziś zrobiło się bardziej staroświecko. Na Obere-Havel-Wasserstrase nie ma map GPS, trzeba więc śledzić mapę papierową. W dodatku jest tu szereg innych atrakcji. Za Oranienburgiem przepłynęliśmy bez kłopotu śluzę Lehnitz a po skręceniu w OHW dopłynęliśmy do śluzy Liebenwalde, samoobsługowej. … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Dodaj komentarz
Oranienburg – czekamy na gościa
Dziś dołączył do nas mój szkolny kolega i pozostanie już do końca. Zapraszałem wszystkich, ale zaproszenie przyjął tylko jeden. Na dworcu A teraz ciekawostka dla budowlańców: Wszędzie w Niemczech gdzie jest budowa, to cały plac budowy, drogi wjazdowe i wyjazdowe … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Dodaj komentarz
Berlin Spandau – Oranienburg
Wypłynęliśmy z Berlina o 9.50 i po trzech godzinach byliśmy w Oranienburgu. Galina po drodze robiła zdjęcia. Planowałem stanąć w marinie jachtklubu, ale okazało się, że jest zbudowana z bardzo niskich pomostów pływających i ma możliwość cumowania wyłącznie tyłem. Nawet … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Dodaj komentarz
Berlin Spandau – przeczekiwanie
Zdecydowaliśmy się pozostać tu jeszcze jeden dzień, bo na środę zapowiedział swoją wizytę mój kolega. Musieliśmy gdzieś wytracić jeden dzień, aby w środę być na miejscu spotkania, a wydawało nam się, że w Berlinie ciekawiej, niż gdzie indziej. Dzień rozpocząłem … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Dodaj komentarz
Fahrland – Berlin Spandau
Przypłynęliśmy Hawlą rozlewającą się w jeziora. Przepiękne krajobrazy, ale duży ruch i trzeba uważać. Szaleńcy na motorówkach z ogromnymi silnikami przeważnie nie mają pojęcia o przepisach, a szyperzy statków pasażerskich i barek mają swoje harmonogramy i je realizują. Pływają też … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Dodaj komentarz
Branderburg – Fahrland
Płynęliśmy rzeką Hawlą. Przepiękna trasa, mnóstwo rozlewisk, zatoczek, można by tam stanąć – wielu tak robi – łowić ryby. Można się tak zaszyć, że nie widać Świata cywilizacyjnego. Woda czyściuteńka. Łabędzie i gęsi szykują się do odlotu. W Brandenburgu poczekałem … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Dodaj komentarz
71 km Untere Havel – Brandenburg
Wczoraj pomyliłem się o 1 km. Nie chciały też wczoraj przejść dwa zdjęcia, więc dzisiaj od nich zaczynam I już się zamykają. i łódź idzie do góry Przepłynęliśmy do Brandenburga i stoimy w marinie. Marina ładna połączona z campingiem. 30,50 … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Jeden komentarz
Premnitz – 70 km. Untere Havel
Na noc stanęliśmy po prostu na 70 kilometrze na kotwicy. Była tu dodatkowo, parę metrów od brzegu wbita w dno rura, to się do niej uwiązałem. Po drodze była ta dziwna śluza o pochyłych ściankach. Mijamy wrota
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Dodaj komentarz
Rathenow – Premnitz
Zapyziałe 10-cio tysięczne miasteczko, które chyba jeszcze żyje czasami NRD. Niby zainwestowano tu w nabrzeże, pomosty, ale nikt o to nie dba, a co niektórzy niszczą. W mieście jest przemysł chemiczny, ale sami o sobie mówią, że włókienniczy, bo robią … Czytaj dalej
Zaszufladkowano do kategorii Łódka
Dodaj komentarz
Tomek, kiedy wracacie? My aktualnie jesteśmy na pojezierzu Drawskim, wracamy 18 września. Marian.