Właściwie to przy śluzie jest takie małe kotwicowisko, ale stanąłem przy nabrzeżu

Widać już powoli koniec sezonu. Potrzebuję wymienić butlę z gazem. Wpłynąłem po drodze do mariny. Widziałem butle zamknięte w klatce koło biuro bosmana, ale nie było tam absolutnie nikogusieńko. Za to po drodze minąłem aż trzy łódki zapalonych wioślarek.



Tomek, kiedy wracacie? My aktualnie jesteśmy na pojezierzu Drawskim, wracamy 18 września. Marian.