Rheisnberg – śluza Diemitz

Koło śluzy jest małe jeziorko, a na nim kotwicowisko i tu stanęliśmy na kotwicy. Dziś pada, więc mamy tylko jeden film.

Od trzech dni nie chce mi wejść do blogu żaden film, wstawiłem więc ten jak Galina „skrobie” się na łódkę w Rheinsbergu, bo nie chciała, żeby zamocować trap, tytułem próby, bo jest nakręcony telefonem, a nie kamerą. Ten wszedł. Próbujemy więc ten z kotwicowiska.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *