Planowo mieliśmy przypłynąć do Plaue, przechodząc po drodze śluzę Wusterwitz, ale nie było dla nas miejsc w żadnym zaplanowanym wcześniej miejscu i odesłano nas do Kirchmoser, miejsca bardzo osobliwego. Nie mogę znaleźć żadnych informacji na jego temat. Tak wygląda jakby całe miasto, czy może jest to osiedle zbudowano w jednym czasie od podstaw. A może są to jakieś adoptowane koszary. Całość jest wybudowana w jednym stylu, z pewnością to dzieło jednego architekta . Zobaczcie sami na zdjęciach.








A w ogóle to na razie skończyły się kanały i wypłynęliśmy na nieco szersze wody.


Musimy jeszcze tylko przeżyć w tej niezbyt wygodnej dla Galiny marinie za 22,- euro. Natryski 1 euro.

Tomek, kiedy wracacie? My aktualnie jesteśmy na pojezierzu Drawskim, wracamy 18 września. Marian.